Odcinek 2x16 The House Guest

bezimienna

Oglądaliście? Jak wrażenia po ostatnim odcinku przed 6 tygodniową przerwą? Spodziewaliście się takiego zwrotu akcji? Cieszycie się,że Luka i jego ojciec nie żyją? Wypowiadamy się tutaj ogólnie na temat odcinka The House Guest.

Itaczka

Jeszcze nie oglądałam...Masz linka z napisami?

bezimienna

Veronique

jeszcze nie oglądałam
ale zaraz mam zamiar o zrobić
na serialeonline.pl są wszystkie odcinki z napisami

Eve.

Jeszcze nie oglądałam, ale niedługo to zrobie Smile

Itaczka

Znalazłam z napisami : [link widoczny dla zalogowanych] proszę bardzo Wink

odcinek jest według mnie super! Szkoda mi tylko Matta, który myśli, że Caroline zabiła Vicky... Oby się między nimi ułożyło i byli ze sobą szczerzy Wink

Czego chce Isobel??? Nie lubię jej i wkurza mnie jej postać ;p No i John, który udaje troskliwego tatusia... Jestem dumna z Damona- Kat musiało być strasznie głupio jak ją odrzucił w sypialni ;] Kiedy będzie następny? Słyszałam, że będzie duża przerwa w emisjii ;(

Veronique

następny ma być 7 kwietnia

Naomi

Nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji. Nie spodziewałam się, że ci czarownicy zginą i to w taki sposób. Isobel pewnie nieźle namiesza. Podobał mi się tekst Damona: Katherine, w tym domu jest jeszcze sześć innych sypialni, znajdź sobie jakąś.

Itaczka

Dopiero 7 kwietnia??? ;((( Nie wytrzymam- będę się zadowalać książką jak na razie.

Veronique

Niestety. Mam nadzieje, że to szybko minie

Diana

ja dziś oglądnęłam. jak dla mni niesamoiwty. Jeden z lepszych jakie nakręcili. Wink

Ogólnie byłam w ciężkim szoku potem jak go obejrzałam.

Eve.

Odcinek bardzoo mi się podobał. A mi szkoda troche Caroline, gdy ona mu już chciała o wszystkim opowiedzieć to on nawet kawałka tego nie wysłuchał .. No właśnie czego chce Isobel ?. Ja nie dam rady czekać aż tyle na kolejny odc. Sad

Mexx

odcinek jak zwykle niesamowity, od kilku odcinków TVD trzyma tak wysoki poziom, że po prostu każdy kolejny odcinek zwala mnie z nóg, a właściwie z krzesła.

- za dr Martinem i Luką w sumie nie będę tęsknić, ale ich śmierć była dosyć niespodziewana, zwłaszcza Luki . Czytając wcześniejsze spoilery o 2 osobach, które mają zginąć wgl nie brałam ich pod uwagę.

- powrót Isobel nieco zaskakujący, teraz to mamy całą rodzinkę w komplecie. Elenka, John i Isobel Smile

Sugerując się zwiastunem kolejnego odcinka Isobel, wraz z Katherine coś nieźle namieszają. Trudno będzie wytrzymać prawie 40 dni bez pamiętników ;(

- wiedziałam że Mat niezbyt dobrze przyjmie to że Caroline jest wampirem. Nie to co Tyler ( osobiście shipuje Caroline i Tylerowi, który musi wrócić! ). Juz 100 razy bardziej wolałabym że Jenna dowiedziała się o wampirach, niż Mat. Teraz tylko ona jest nieuświadomiona.

- ulubione sceny: gdy Damon spławia Katherine w sypialni, jak Caroline śpiewa w Grillu

Itaczka

Oj tak podobał mi się śpiew Caroline Wink

ayu · Wysłany: Wto 0:42, 01 Mar 2011 Temat postu:

Odcinek dostaje 10/10. Obejrzała go po raz kolejny i nie mogę przestać się zachwycać. Myślałam, a byłam wręcz przekonana, że po poprzednim tygodniu scenarzyści opuszczą poprzeczkę jaką sobie postawili, jednak jak to dobrze, że się pomyliłam Razz

Damon& Katherina, Matt&Caroline, Jeremy & Bonnie, jak i Alaric & Jenna- wątki fantastyczne w, w szczególności konwersacje tej pierwszej pary, które mnie rozbrajały do płakania ze śmiechu w szczególności ostatnia scena z nimi, coś pięknego. Plus do tego, sam fakt tego, że Kath wróciła. Razz

Fajne, jest to że Caroline w końcu powiedziała Mattowi co i jak, mam nadzieję, że im się ułoży, tyczy się to również do reszty. Och, uwielbiam te pary są nie do opisania, bo ich relacje są fajne i miło mi się je ogląda.

Stefana było stosunkowo mało jak na jeną z głównych postaci ale da się przeżyć, jakoś mi go póki co nie brakowało. Scena z Eleną i Katheriną która udawała Elenę i zaplątanie się Stefana i Jego brata jest moją ulubioną sceną początkową Razz

Elena wszystko kręci się oczywiście wokół niej, ale nawet tutaj mi to nie przeszkadza, fajnie iż nie ma nic co do związku z Bonnie i swoim bratem.
Szkoda mi Luki i jego taty po mimo tego, iż nie byli po stronie "naszych" to i tak ich rozumiem mieli swoje powody, które były dla nich najważniejsze. W sumie dało się to przewidzieć, że prędzej czy później zginął ale myślałam, że to będzie później.

WIELKI, ALE TO OGROMNY PLUS ZA TO, ŻE PRZEZ CAŁY ODCINEK NIE BYŁO WIDAĆ JOHNA KTÓRY DZIAŁA MI NA NERWY MAM NADZIEJĘ, ŻE PO PRZERWIE NIE ZOBACZĘ GO JESZCZE PRZEZ KILKA DOBRYCH ODCINKÓW.

Powrót ISOBEL nie może wróżyć nic dobrego choć kto wie. Bo jak by nie patrzeć Katherina- Isobel- Elena to rodzina, więc tak jak jest piosenka "wszystko się może zdarzyć" Razz

Z niecierpliwością czekam na 7 kwietnia Razz